Kazachstan: W chatce Świętego Mikołaja
W kazachstańskim stepie piękna zima, mróz -25 stopni Celsjusza, jest bezwietrznie, a biały śnieg skrzy się srebrzyście w promieniach słońca i skrzypi pod butami.
W tej zimowej aurze uczniowie z Domu Polskiego w Pierwomajce czekali na Świętego Mikołaja. Jest on przecież wielkim przyjacielem dzieci, jest ich opiekunem i dobrodziejem, który obdarowuje prezentami. Tajemnicą jest jak podróżuje Święty Mikołaj. Ale nam udało się go zobaczyć w drodze - do Pierwomajki przyjechał na nartach. Dzieci, w przygotowanej na tę okazję niezwykłej chatce, spotkały się z białobrodym dobrodziejem, który opowiadał o swoich podróżach i obiecał spełnić marzenie uczniów - wakacyjny wyjazd do Polski. Przekazał wszystkim życzenia zdrowia, radości i szczęścia, oraz obiecał dalej czynić cuda i dobro.
Nasz szlachetny gość obdarował wszystkich niezwykłymi podarunkami i zapewnił, że przyjedzie za rok.
Dziękujemy Ci, Święty Mikołaju i Twoim pomocnikom, a szczególnie naszym Drogim Przyjaciołom ze Szkoły Polskiej im. Janusza Korczaka w Dublinie.